Za nami kwalifikacje i dwie rundy tegorocznych Indywidualnych Mistrzostw Polski Elity. Sprawcą największej niespodzianki jest Bartosz Puńko, którego zobaczymy w ćwierćfinale. Podopieczny Pawła Prądzińskiego pokonał w pierwszej rundzie doświadczonego Krzysztofa Jakowczuka, mistrza Polski sprzed dwóch lat.
Tegoroczne jubileuszowe Indywidualne Mistrzostwa Polski w Badmintonie wkraczają w decydującą fazę. Po dwóch dniach rywalizacji w akcji zobaczymy ćwierćfinalistów w pięciu kategoriach. Wśród singlistów największa niespodziankę sprawił młodziutki Bartosz Puńko (Śląsk Wrocław Badminton), który po przebrnięciu dwóch rund kwalifikacji, gdzie bez większych problemów pokonał Jakuba Dulembę (Orlicz Suchedniów; 21:5, 21:11) oraz Igora Jaska (Beninca Feniks Kędzierzyn-Koźle; 21:9, 21:17), wyeliminował w pierwszej rundzie turnieju głównego mistrza Polski z 2022 roku i aktualnego wicemistrza Krzysztofa Jakowczuka (Hubal Białystok).
A styl w jakim tego dokonał budzi podziw. Młodziutki podopieczny Pawła Prądzińskiego najpierw obronił się w pierwszej odsłonie pojedynku i ze stanu 13:18 zdołał wygrać 21:19, a później niemal zdeklasował doświadczonego rywala 21:9! W kolejnej rundzie Bartosz Puńko odprawił z kwitkiem swojego klubowego kolegę Mikołaja Morawskiego i pewnie awansował do ćwierćfinału. Jego przeciwnikiem będzie zawodnik lidera LOTTO Ekstraligi SKB Litpol-Malow Suwałki Andrzej Niczyporuk.
W ćwierćfinałach zobaczymy również Maksymiliana Danielaka, Adriana Dziółko, Mateusza Golasa, Szymona Stokfisza, Mikołaja Szymanowskiego oraz obrońcę mistrzowskiego tytułu Dominika Kwintę.
Wśród pań ćwierćfinałowe pary tworzą Alicja Syrek i Kaja Ziółkowska, Zuzanna Jankowska i Weronika Górniak, Ulyana Volskaya i Joanna Rudna oraz Aleksandra Radziszewska i Jessica Orzechowicz.
W turnieju nie występują dwie najlepsze ostatnio polskie singlistki. Mistrzyni Polski Joanna Podedworny, która uległa kontuzji oraz Wiktoria Dąbczyńska, która startowała w tym czasie w turnieju w Ugandzie.
Start ćwierćfinałów w sobotę o 10.00.