Polski mistrzowski debel Miłosz Bochat, Robert Cybulski spotkał się w pierwszym meczu grupowym z francuską parą Christo Popov, Toma Junior Popov. Mający bułgarskie korzenie badmintoniści okazali się lepsi od Polaków i wygrali po trzysetowym pojedynku.

Pierwszy set bardzo szybko padł łupem francuskich zawodników. Wygrana 21:13 spowodowała, że Polacy ruszyli do boju w drugiej odsłonie spotkania. Prowadzili 11:9, a później 13:11, a Francuzi za wszelką cenę starali się dogonić Polaków i wyjść na prowadzenie, nasi zawodnicy z kolei dbali o utrzymanie kilkupunktowej przewagi. W końcówce drugiego seta powiększyli przewagę do sześciu oczek i zrobiło się niezwykle emocjonująco.

ZOBACZViktor Axelsen o Dominiku Kwincie

Podwójne uderzenie francuskiej pary umknęło uwadze sędziego, co spotkało się z reakcją publiczności. Polacy kontynuowali akcję i zaprotestowali dopiero po niezwykle efektownej wymianie. W efekcie punkt został zaliczony dla polskiego debla i chwilę później okazało się, że sprawa zwycięstwa w całym spotkaniu będzie musiała rozstrzygnąć się w trzeciej odsłonie pojedynku.

PRZECZYTAJ: Porażka debla kobiet z mistrzyniami Europy

Trzeci set był wyrównany. Obie pary od samego początku starały się uzyskać prowadzenie i sztuka ta udała się niestety Francuzom, którzy odskoczyli Polakom na trzy punkty. Przewagę powiększyli do pięciu oczek w końcówce seta, a polski debel nie zdołał dogonić wyżej notowanych Francuzów. W efekcie trzecia odsłona pojedynku padła łupem Francuzów.

Miłosz Bochat/Robert Cybulski – Christo Popov/Toma Junior Popov 13:21, 21:16, 14:21

fot. Marcin Maksymiuk
© ℗ Wszelkie Prawa Zastrzeżone

— REKLAMA —

PIKNIK RODZINNY Z BADMINTONEM

Google search engine

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj