UKS Bennica Kędzierzyn-Koźle / fot. Facebook UKS Bennica Kędzierzyn-Koźle

Bennica UKS Feniks Kędzierzyn-Koźle miała walczyć o utrzymanie w LOTTO Ekstralidze Badmintona, a 21 maja w meczu z Hubalem Białystok będzie walczyć o finał Drużynowych Mistrzostw Polski.

Bennica UKS Feniks Kędzierzyn-Koźle to szósta drużyna ubiegłego roku LOTTO Ekstraligi Badmintona. W sezonie 2022/2023 klub skupiał się na każdym pojedynczym meczu i walczył o pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Zajęcie czwartego miejsca i udział w wielkim finale jest więc pozytywnym zaskoczeniem. Mówi o tym w krótkiej rozmowie z Marcinem Maksymiukiem trener Krzysztof Maślanka. 

UKS Bennica Kędzierzyn-Koźle / fot. Facebook UKS Bennica Kędzierzyn-Koźle

Jaki wynik chce trener osiągnąć w zbliżających się play-offach?

Rozpoczynając sezon naszym celem, było utrzymanie się w lidze. Do każdego meczu jako młoda drużyna podchodziliśmy z dużą determinacją i z ochotą na zwycięstwo nie zważając na rywala. Grając w play-offach, nasze podejście się nie zmienia i wierzymy, że możemy stanąć na najwyższym stopniu podium.

Czy wystawi trener najmocniejszy skład?

Niestety nie możemy wystąpić w pełnym składzie. Julia Wójcik, filar naszej drużyny musi pauzować z powodu choroby. Poza Julką drużyna wystąpi w komplecie.

Jakieś kontuzje w kadrze?

Na razie wszyscy zawodnicy są w pełnej dyspozycji i miejmy nadzieję, że do rozgrywek tak pozostanie.

Zobacz też: Przed nami wielki finał LOTTO Ekstraligi Badmintona

fot. UKS Bennica Kędzierzyn-Koźle
© ℗ Wszelkie Prawa Zastrzeżone

Google search engine

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj