Kanal Sportowy Slawomir Nitras

Sławomir Nitras uważa PZBad za jeden z najbogatszych polskich związków sportowych. Minister Sportu i Turystyki wystąpił niedawno w Kanale Sportowym i zaliczył Polski Związek Badmintona do grona najbogatszych.

13 grudnia 2023 Sławomir Nitras został powołany na Ministra Sportu i Turystyki w rządzie Donalda Tuska. Wystarczyło kilka tygodni, aby znany z dość niewybrednego języka polityk nie dał o sobie zapomnieć.

Sławomir Nitras od dawna znany był z kontrowersyjnych, a czasami oburzających wypowiedzi i zachowań. Dał się poznać jako ten, który mówił o „opiłowywaniu katolików” czy ten, który grzmiał o „angażowaniu polskiego wojska w wyborach”. W 2022 roku, jako poseł Koalicji Obywatelskiej został pozbawiony immunitetu przez Sejm RP za oskarżenie posła Marka Palarczyka z Kukiz’15 o chodzenie w Sejmie w koszulce z rasistowskimi napisami: „rasista”, „ksenofob” oraz „Polska bez islamu”. Z kolei w lutym 2023 po jego słowach w audycji w Radio Zet wybuchł kolejny skandal. Nitras polecił „odpiłowanie od publicznych stanowisk” ówczesnych rządzących, obrażając przy tym dwoje posłów Prawa i Sprawiedliwości.

PRZECZYTAJ: Rymanowski zdębiał. Nitras zaczął atakować wygląd Brudzińskiego i Kempy

Kilka dni temu nowy minister sportu i turystyki był gościem programu na żywo w Kanale Sportowym i znów padło wiele kontrowersyjnych wypowiedzi. Między innymi o sytuacji po meczu Legii Warszawa w Holandii w europejskich pucharach. Sławomir Nitras odniósł się do wydarzeń w których między innymi Dariusz Mioduski, prezes warszawskiego klubu, został zaatakowany przez ochronę. Minister sportu stwierdził, że nie będzie finansował klubów, które „będą się prały z policją”. Jego słowa wywołały burzę na Twitterze, a po stronie prezesa Legii stanął Krzysztof Stanowski.

Slawomir Nitras Krzysztof Stanowski

Słowa ministra Nitrasa skomentowali również inni dziennikarze. Między innymi Przemysław Langier z serwisu Goal.pl.

Slawomir Nitras Przemyslaw Langier

oraz Samuel Szczygielski z Meczyki.pl

Slawomir Nitras Samuel Szczygielski

W Kanale Sportowym dyskutowano również o cofnięciu finansowania na inwestycję w postaci nowego ośrodka PZPN w Otwocku. Mateusz Borek i Tomasz Smokowski pytali ministra o jego ostatnie decyzje, ale zapytali również o to czy PZPN jest upolityczniony. Odpowiedź ministra była zaskakująca.

Są dwie filozofie. Jest taka filozofia, która teraz dominuje, że politycy wchodzą do związków i stają się wielkimi działaczami związkowymi. Ja nie chcę wymieniać nazwisk, bo nie chcę nikogo krzywdzić, ale mam ochotę kilka na „h” i kilka na „c”, i nie są to przekleństwa, nazwisk wymienić, ludzi, których ja znam jako polityków, a się okazało, że jeden jest wybitnym działaczem siatkarskim, drugi w piłce ręcznej działa, trzeci w koszykówce, a czwarty w badmintonie – jeszcze najlepiej – okazało się, że związek badmintona to jest najlepszy, jeden z najbogatszych związków w Polsce, w ostatnich latach, czyli najwięcej dotacji dostawał…

To zdumiewające, bo nie wiedzieliśmy, że Polski Związek Badmintona jest bogatszy od PZPN? Przypomnijmy, że w tym samym programie minister oznajmił, że budżet PZPN składa się z pokaźnej dotacji z ministerstwa sportu.

Przeznaczamy bardzo duże pieniądze na certyfikację szkółek piłkarskich – grubo ponad 50 milionów. Na promocję w zeszłym roku PZPN otrzymał 12 milionów. Oprócz tego szkolenie kobiet. Łącznie wychodzi około 100 milionów”powiedział minister.

Sławomir Nitras postrzegany był w minionych latach bardziej jako skandalista niż poseł, z którym można porozmawiać merytorycznie. Niestety, w kontekście tego, co opowiadał w Kanale Sportowym, doprawdy trudno jest wciąż brać jego słowa poważnie.

Google search engine

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj