Malaysia Open 2024
Anders Antonsen, fot. Badminton Photo/ Ives Lacroix

W Kuala Lumpur w Malezji zakończył się pierwszy z tegorocznych turniejów HSBC BWF World Tour – Petronas Malaysia Open 2024. Wśród singlistów najlepszy okazał się duński badmintonista Anders Antonsen, który w finale pokonał Chińczyka Shi Yu Qi.

Finały Petronas Malaysia Open były niezwykle emocjonujące. W finale singla spotkali się Duńczyk Anders Antonsen i chiński mistrz Shi Yu Qi. Cichym faworytem tego pojedynku był duński badmintonista, który o dziwo, gładko rozprawił się z Shi, pokonując go w dwóch setach 21:14, 21:13.

W pojedynku finałowym gry pojedynczej kobiet zagrały Koreanka An Se Young prowadząca w światowym rankingu z reprezentantką Tajwanu Tai Tzu Ying. Pierwsza rakieta świata nieoczekiwanie uległa w pierwszym secie 10:21, ale w kolejnym wyrównała stan meczu w wygrywając w identycznym stosunku. O zwycięstwie zdecydował trzeci set, który bez większych problemów wygrała An 21:18.

Finał miksta zgodnie z oczekiwaniem padł łupem pary japońskiej. Yuta Watanabe i Arisa Higashino potrzebowali dwóch setów by pokonać przeciwników z Korei Kim Won Ho i Jeong Na Eun. Wygrali pewnie i przekonująco wygrywając 21:15, 21:18. Z kolei w finale debla kobiet spotkały się dwie pary chińskie Zhang Shu Xian i Zheng Yu stanęły przeciwko Liu Shang Shu i Tan Ning. Lepsza okazała się druga para Chinek, które po dwóch setach 21:18, 21:18 zaliczyły zwycięstwo na swoim koncie.

Malaysia Open 2024

Okrasą finałowego dnia był pojedynek deblistów, który zakończył finały tegorocznego Petronas Malaysia Open. Chińczycy Liang Wei Keng i Wang Chang zajmujący obecnie pierwszą pozycję w rankingu światowym zagrali z parą z Indii Satwiksairajem Rankireddym i Chiragiem Shetty – drugimi rakietami świata. To było spotkanie na absolutnym szczycie światowego debla.

Wygrali Chińczycy, jednak w pierwszym secie sromotnie przegrali 9:21. W dwóch kolejnych setach zagrali znakomicie zwyciężając 21:18, 21:17.

Szczegółowe wyniki w serwisie wynikowym.

Google search engine

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj