Za nami drugie ze spotkań IV kolejki Ekstraligi. Warszawski ABRM bez większych kłopotów poradził sobie z Unią Bieruń i zainkasował komplet punktów. W rozgrywkach ekstraligowych zadebiutowała mistrzyni Europy U15.
Wiktoria Kaletka, bo o niej mowa, ubiegłoroczna mistrzyni Europy U15, zadebiutowała w rozgrywkach ekstraligowych w barwach Unii Bieruń. Młodziutka reprezentantka Polski nie zdobyła jednak punktu w swoim debiucie, ulegając najpierw w grze podwójnej, a później w singlu. Jej zespół przegrał całe spotkanie z wicemistrzami Polski ABRM Warszawa 2:5.
W pierwszym pojedynku gry mieszanej lepsi okazali się gospodarze. Szymon Ślepecki i Kornelia Marczak po trzech setach pokonali Wiktora Treckiego, który jeszcze do niedawna bronił barw stołecznego klubu, w parze z Hristomirą Popovską.
W starciu młodych singlistów górą był Sebastian Pinkowicz, który pokonując Bartosza Krajewskiego zdobył pierwszy punkt dla Unii. Warszawianie odpowiedzieli bardzo szybko. Najpierw para deblowa Paulina Hankiewicz/Kornelia Marczak nie dała szans Wiktorii Kaletce i Alicji Syrek, a później Dominik Kwinta pokonał Szymona Stokfisza. Było 3:1 dla ABRM i wicemistrzom Polski wystarczył wygrany jeden pojedynek do przechylenia szali na swoją stronę.
Wtedy bardzo szybko z Zuzanną Jankowską rozprawiła się Hristomira Popovska. Bułgarka potrzebowała zaledwie 15 minut, by pokonać zawodniczkę gospodarzy. Zrobiło się 3:2.
Warszawianie przechylili ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją stronę po zwycięstwie męskiego debla. Miłosz Bochat i Szymon Ślepecki pokonali po dwóch setach Jakuba Melaniuka i Wiktora Treckiego, choć druga odsłona tego pojedynku mogła przedłużyć szanse bierunian nawet na zwycięstwo w całym spotkaniu. Tak się jednak nie stało.
Kropkę nad i postawiła mistrzyni Polski Joanna Rudna, która w ostatniej grze pokonała Wiktorię Kaletkę w dwóch setach.
Po trzypunktowym zwycięstwie ABRM Warszawa objął prowadzenie w ligowej tabeli.
LIGOWA TABELA PO 2 MECZU 4 KOLEJKI