Polska reprezentacja juniorów rozegrała kolejne spotkanie na mistrzostwach świata w chińskim Nanchang. Polacy pokonali we wspaniałym stylu Turków i awansowali do dalszej fazy turnieju w którym grają o pozycje 9-16.
Polacy zajęli drugie miejsce w grupie F i awansowali do gier o miejsca 9-16 w mistrzostwach świata juniorów. Ich pierwszym rywalem była mocna ekipa Turcji, z którą zmierzyli się na początek.
Polacy zagrali znakomicie wygrywając niemal wszystkie pojedynki tego spotkania. Uległa tylko w singlu Alicja Syrek, dwukrotne z tą samą rywalką, Ravzą Bodur, który była wyraźnie lepsza. Pozostali zawodnicy polskiej reprezentacji zagrali na miarę oczekiwań i wygrali swoje pojedynki.
Mecz trwał 1 godzinę i 41 minut i był niezwykle zacięty i wyrównany. Kropkę nad i postawił mikst Mikołaj Morawski i Maja Janko, którzy w ostatniej grze pokonali Bugda Aktas/Sinem Ildiz, doprowadzając do wyniku 110:106 dla Polski.
W fazie mistrzostw o miejsca 9-16 rywalizują reprezentacje Tajlandii, Korei, Anglii, Francji, Estonii i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Powyżej Mikołaj Morawski i Maja Janko chwilę po ostatnim pojedynku w spotkaniu.
